Dysleksja rozwojowa, czyli specyficzne trudności w nauce czytania i pisania. Dzisiaj o temacie, który dotyczy bardzo wiele dzieci oraz oczywiście dorosłych. Dysleksja może dotyczyć oprócz trudności w czytaniu i pisaniu zaburzeń analizy i syntezy wzrokowej, zaburzeń orientacji przestrzennej, zaburzeń lateralizacji czy trudności w pracy analizatora słuchowego. Wyniki badań wykazują, że dysleksja dotyka teraz 15-20{a3e809eaecee93dcf3376429d62757979d419184d48b639152fd2ce87d8ce7b2} populacji.
Występuje również dysleksja w wąskim ujęciu i dotyczy ona trudności w czytaniu. Nie jest tak rozległa jak dysleksja rozwojowa.
Dysleksja nie ma wpływu na inteligencję dziecka czy dorosłego! Osoby z dysleksją zajmują wysokie stanowiska, kończą studnia. Niestety na ogół wymaga to od nich dużo więcej pracy. Sławne osoby z dysleksją to J. Ch. Andersen, W. Churchill, A. Einstein.
Podłoże dysleksji nie wynika z ogólnego zaburzenia rozwoju ani zaburzeń sensorycznych, a zmian w Centralnym Układzie Nerwowym, które powodują zmiany w jego funkcjonowaniu. Dysleksja może też wynikać z uwarunkowań genetycznych, nieprawidłowości w okresie płodowym bądź z czynników okołoporodowych.
Po czym można zauważyć, że nasze dziecko może mieć w przyszłości dysleksję?
Najczęściej trudności w nauce czytania i pisania zauważają rodzice i nauczyciele w pierwszej i drugiej klasie, jednak już w wieku 3-5 lat mogą wystąpić następujące symptomy:
– rozwój mowy na niższym poziomie niż u rówieśników,
– trudności w wypowiadaniem złożonych wyrazów, budowaniem zdań
– trudności z zapamiętywaniem nazw
– mała sprawność ruchowa,
– trudności z koordynacją ruchów
U dziecka 6-7 letniego symptomy świadczące o ryzyku dysleksji to m.in.:
– błędy gramatyczne w wymowie
– trudności z zapamiętywaniem
– trudności z rozróżnianiem podobnych głosek, sylab,
– oburęczność, mylenie prawej i lewej strony
– niechęć do rysowania i układanek
– trudności w nauce czytania i pisania
Powyżej 7 r.ż te symptomy nasilają się i występują głównie w następujących obszarach:
wypowiadanie się – trudności w opisie obrazka, rzeczywistości, obserwowanie małej ilości szczegółów
rysowanie – trudności w odwzorowaniu prostych figur geometrycznych
pisanie – trudności z zapamiętaniem liter, mylenie podobnych liter, trudności w pisaniu ze słuchu
czytanie – trudności w czytaniu, skupianie się na przeczytanie, słabsze rozumienie tekstu
Nie są to wszystkie symptomy, są one rozpisane bardzo ogólnie. Dysleksja przedkłada się na trudności w nauce na wszystkich przedmiotach, nie tylko na języku polskim. Na matematyce np. już podczas nauki tabliczki mnożenia, ogromne trudności w nauce języków obcych, odczytywaniu tabel, map. Na wszystkich przedmiotach w szkole niezbędne jest uczenie się na pamięć.
Do końca 3 klasy szkoły podstawowej nie orzeka się dysleksji, a tylko jej ryzyko.
Jeśli widzicie u dziecka symptomy dysleksji nie lekceważcie ich, a starajcie się nad nimi pracować.
Co robić?
Ważny jest ruch dziecka, aktywność fizyczna taka jak: pływanie, jazda na rowerze, jazda na łyżwach rolkach – pracujemy tutaj bardzo dużo nad koordynacją.
Nie zapominajmy też o ćwiczeniach z przekroczeniem linii środka, czyli np. dziecko siedzi po turecku, ma piłkę po lewej stronie, przekłada ją prawą ręką na prawą stronę, a lewą ręką na lewą stronę. Następuje wtedy przekroczenie linii środka, a to ma bardzo dobre rezultaty.
Ćwiczenia manualne – dajmy dzieciom pobawić się ciastem, różnego rodzaju masami, glutami. To wszystko usprawni ich motorykę małą, czyli rączki, a w dalszym etapie pomoże w pisaniu.
Rozmawiajmy, rozmawiajmy i rozmawiajmy jak najwięcej z dziećmi o wszystkim, o przedszkolu, o bajce, którą obejrzał, o pogodzie, o zabawkach. Zadajmy dzieciom pytania i zachęćmy, aby też pytały.
Bawmy się wspólnie w układanki, gry, ryzujmy razem, bawmy się językiem (w skojarzenia, wymyślone wyrazy, we wszystko co nam przyjdzie do głowy). Róbmy wspólnie teatrzyki, naśladujmy siebie nawzajem, zwierzątka, scenki z restauracji, kina, szkoły, pływalni.
Zachęcajmy dzieci do czytania, czytajmy razem, pokazujmy, że dorośli też czytają, dla przyjemności dla rozrywki. Zabierzmy dziecko do biblioteki, znajdźmy książki, które będzie lubiło, którymi się zainteresuje.
No i postarajmy się wyłączyć telewizor, nie traktujmy go jak radia. Dzieci, które oglądają zbyt dużo, nie mają potrzeby mówienia, ponieważ w świecie cyfrowym wszystko jest podane, nikt od nich tego nie wymaga. Nie chcę napisać, że telewizor powoduje dysleksję, ponieważ takich badań nie ma, ale na pewno nie sprzyja rozwojowi mowy, a co za tym idzie, nie usprawnia umiejętności czytania i pisania.
Trzymam za Was kciuki Kochani Rodzice, spędzajcie czas ze swoimi pociechami i cieszcie się z tego czasu!