Minął wrzesień, większość rodziców już zaznało przyjemny czas odrabiania z dzieckiem lekcji. Może czasami nieprzyjemny. Ale jak odrabiać z dzieckiem lekcje, aby czas był dobrze wykorzystany?
Jedną z najważniejszych zasad jest to, aby nie wyręczać dziecka. Dobrze jest służyć wsparciem, radą, poprosić dziecko o pokazanie zadania. Odrabianie z dzieckiem lekcji nie polega na siedzeniu wspólnie przez cały czas. W pierwszej klasie może trwać odrabianie 15 min, ale już w klasie 5 – 3 godziny. Czy nadal znajdziemy na to czas. Ale po kolei:
Odpoczynek
Dobrze, aby po szkole dziecko najpierw odpoczęło. Mogłoby spędzić czas na swoich przyjemnościach, takich, jakie są atrakcyjne dla dziecka, najlepiej ruchowo. Ruch przed wysiłkiem umysłowym jest jak najbardziej wskazany.
Stała pora odrabiania zadań domowych
Taka sama godzina codziennie pomaga wyrobić u dziecka dobry nawyk, łatwiej wtedy zaplanować czas i pogodzić się z koniecznością odrobienia zadania. Dobrze jest przypomnieć dziecku, że za 15 min nadejdzie pora odrobienia zadania.
Chwalenie dziecka
Bardzo ważne jest pochwalenie dziecka, docenienie sukcesów szkolnych. Nawet jak czasem dorosłym się wydaje, że 3 trójki danego dnia to żaden sukces, starajmy się wtedy docenić coś innego. Pochwalmy też za odrobienie zadania, za terminowość, za staranność.
Potwierdzenie chęci pomocy
Starajmy się powiedzieć dziecku, że zawsze może liczyć na naszą pomoc. Pomagajmy mądrze, nie podając gotowych odpowiedzi, ale razem do nich dochodząc. Jeśli zawsze damy dzieciom odpowiedź, a nie pokażemy jak szukać, dziecko nie nauczy się szukać. Korzystajmy z internetu, ale przy okazji nauczymy odnajdywać odpowiedzi w odpowiednich źródłach.
Odpowiednie warunki
Pamiętajmy, że dziecko często łatwo się rozprasza, więc ważne, aby miejsce odrabiania było spokojne, odpowiednio wyciszone. Ważne jest, aby wszystkie potrzebne przybory były pod ręką, uporządkowane. Nie zapominajmy też o odpowiednim świetle. Ważna jest też atmosfera w domu, starajmy się dziecko zachęcić do zadania domowego, a nie nakazywać. Czasem można wprowadzić motywatory zachęcające.
Samodzielność
Drodzy rodzice, apel do Was, wyręczanie dziecka w zadania niestety nie daje żadnej korzyści, a wręcz niekorzyść dla dziecka. Może podyktowania opowiadania da 5, ale co dziecko zrobi podczas pracy klasowej? Dyktowanie nie uczy. To tak jak szukanie informacji i dawanie gotowej odpowiedzi. Starajmy uczyć się dzieci samodzielnego dochodzenia do wiedzy, głównie przez Internet, ale też pokażmy wiedzę w książkach.
Myślę, że to są jedne z najważniejszych zasad, trzymam za Was kciuki i dzieci. Proszę o komentarze, może o czymś zapomniałam. Chętnie zaktualizuję wtedy tekst.