Autorytet – dużo mówi się o tym, że ostatnio upadł autorytet rodzica i szkoły w oczach dziecka. Mam wrażenie, że tylko narzekamy i nic z tym nie robimy. W szkole nauczyciele narzekają, rodzice w rozmowach też. Od narzekania nasz autorytet się nie zmieni. Potrzebna jest praca wielu środowisk, przede wszystkim przedszkola/szkoły i domu.
Środowisko rodzinne
Nieocenionym wsparciem dla poprawy autorytetu nauczyciela jest dom – rodzina. Czasami rodzice wspierają dziecko w przekonaniu, że jakiś nauczyciel jest nieciekawy, a przedmiot jest niepotrzebny, a w ogóle to cała szkoła ma zły schemat. Ja też czasem tak myślę, ale lepiej dziecku temu tak wprost nie przyznawać. Oczywiście wysłuchajmy aspekty dziecka, znajdźmy obok minusów jakieś plusy szkoły i spróbujmy postarać się nakierować młodego człowieka na szukanie pozytywów w szkole i ogólnie całym życiu. Nie chodzi mi teraz o to, aby wszyscy wmawiali dziecku, że szkoła jest fantastyczna i nie ma żadnych minusów. Zastanówmy się jakie konsekwencje przyniesie takie nastawienie dla naszego dziecka. Wygląda to mianowicie mniej więcej tak: uczeń, który myśli, że Pani/Pan nauczyciel jest słaby nie słucha przez połowę lekcji, niechętnie robi zadania, niechętnie słucha na lekcji i uogólniając jest znudzony przedmiotem. Zastanówcie się Drodzy Rodzice czy właśnie tego chcecie? A może tak spróbować u dziecka wywołać entuzjazm do tego przedmiotu, nie tylko poprzez wspólną naukę, ale pokazanie, że wiedza z danego przedmiotu przydaje się w życiu. Jak to zrobić? Obliczenia pól – wybór i kupienie tapety do pokoju, wspólne uszycie czegoś, obliczenia objętości – gotowanie, fizyka – majsterkowanie z tatą. Jest masa pomysł w sieci jak wykorzystać wiedzę w praktyce.
Jak ma się do tego autorytet?
Właśnie takie wspólne narzekanie na ogólnie szkołę bardzo podburza autorytet nauczyciela, jak i samej instytucji w szkoły. Mam nadzieję, że powyżej wykazałam, że i Wam Rodzicom to się nie opłaca. Jeśli chcecie ponarzekać na szkołę to tak, aby dzieci Wasze tego nie słyszały, nie róbcie tego dla nauczycieli, ale dla Waszych dzieci.
Szkoła
W szkole praca nad autorytetami powinna odbywać się z dwóch stron. Z jednej strony jeden nauczyciel powinien szanować drugiego, chwalić. Niestety tak czasem nie jest, ale takie podejście odbija się na nas samych, czyli na nauczycielach i szkole. Jak dziecko łatwiej zniechęci się do danego przedmiotu, później takie zniechęcenie się rozprzestrzenia i w rezultacie pracuje gorzej przez większość lekcji.
W szkole mamy tez wpływ na autorytet rodzica. Możemy podczas zajęć zwracać uwagę, na to, że rodzice w życiu dzieci są najważniejsi, mogą służyć radą pomocą. Pomóżmy dzieciom doceniać też rodziców. Czasem dzieci mają jakieś super wyjście przygotowane przez rodziców, ale ile dzieci po powrocie dziękuje za to swoim rodzicom? A jakby tak w szkole zachęcić do tego? My wtedy rozwijamy w dziecku właściwe postawy, a i jeszcze rodzic nabywa większy szacunek do nauczyciela, a co za tym idzie – rośnie autorytet do szkoły.
Proszę Was o przemyślenie tego co napisałam, chcemy mieć autorytet i szacunek to zadbajmy o to sami, zarówno rodzice i nauczyciel.